Kiedy możemy starać się o roszczenie
Zadośćuczynienie służy kompensacie krzywdy po stracie siostry, a zatem uszczerbku dotykającego subiektywnej sfery osobowości człowieka, w szczególności cierpienia, bólu i poczucia osamotnienia, powstałych utrudnień życiowych, konieczności zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia, ograniczenia sfery korzystania z przyjemności, uzależnienia od pomocy innych osób, braku perspektywy na poprawę stanu zdrowia itp. (wyrok SA w Poznaniu z dnia 16 maja 2012 r. I ACa 301/2012, wyrok SA w Łodzi z dnia 5 lutego 2013 r. I ACa 1137/2012, wyrok SA w Krakowie z dnia 9 listopada 2012 r. I ACa 1018/2012). Na rozmiar krzywdy, o której mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne, wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym bratem, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, leczenie doznanej traumy, wiek pokrzywdzonego siostry.
Czy siostrę można zaliczyć do kręgu osób najbliższych
Odwołując się do przepisu art. 446 § 4 k.c., zgodnie z którym w toku prowadzonego postępowania przed ubezpieczycielem lub sądem można przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, obejmuje swoim zakresem zastosowania wszystkich najbliższych członków rodziny zmarłej, a zatem, w pewnych sytuacjach, możliwe jest zaliczenie do tej grupy również rodzeństwo zmarłej osoby. Będzie to uzasadnione szczególnie wówczas, gdy rodzeństwo łączy silna więź, wyrażająca się np. we wspólnym zamieszkiwaniu, pozostawaniu rodzeństwa pod bezpośrednią opieką najstarszej siostry, wychowywaniu rodzeństwa. Każdorazowo jednak to na osobie roszczącej ciąży obowiązek wykazania istnienia tego rodzaju więzi między zmarłym rodzeństwem, a siostrą, a także wykazania doznanej wskutek śmierci siostry krzywdy o określonych rozmiarach.
Czy można otrzymać odszkodowanie po śmierci siostry
Za najbliższego członka rodziny zmarłego należy uznać najbliższe osoby, w tym matkę, ojca, żonę i dzieci. Rodzeństwo nie jest zaliczane do osób najbliższych, jeżeli nie zamieszkiwało ze zmarłym. Niejednokrotnie rodzeństwo pozostaje w dobrych stosunkach rodzinnych, odwiedza siebie wzajemnie i pomaga sobie, gdy zachodzi taka potrzeba. W tym miejscu a uwagę zasługuje okoliczność, że istotne znaczenie ma wiek zmarłego i osób roszczących. Inaczej przedstawia się stan faktyczny, gdy traumę przeżywają osoby bardzo młode, inaczej zaś starsze rodzeństwo, które pomimo straty brata umie sobie poradzić z problemem ze względu na dorosłość.
Zgodnie z przepisem art. 446 § 4 k.c., można przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W każdym wypadku, gdy z roszczeniem występuje osoba, która z racji prawnych więzów jest uważana za członka rodziny w znaczeniu normatywnym (małżonek, rodzic, dziecko, wnuk, dziadkowie, rodzeństwo), ich legitymacja czynna nie pozostawia żadnych wątpliwości. Osobną kwestią, niemającą w takim wypadku związku z pojęciem najbliższego członka rodziny, pozostaje ocena rodzaju więzi i tym samym skutków, jakie w sferze psychicznej Poszkodowanego wywarło ich zerwanie na skutek czynu niedozwolonego. Pokrewieństwo nie stanowi zatem wyłącznego kryterium przy ocenie zasadności żądania zadośćuczynienia, ale jedynie w tym znaczeniu, że w wypadku zgłoszenia żądań, przewidzianych dla najbliższych członków rodziny, nie mogą one zostać oddalone jedynie z uwagi na brak więzów prawnych lub też odległość stopnia pokrewieństwa lub powinowactwa, bez uprzedniego zbadania rodzaju więzi między zmarłym poszkodowanym a prawnie osobą obcą, dochodzącą roszczeń, przewidzianych dla członków rodziny.
Szacowanie wysokości zadośćuczynienia powinno mieć charakter bardzo ocenny. Każda z tych spraw jest inna, niesie za sobą inną tragedię i wymaga indywidualnego podejścia. Oczywistym jest też, że każda osoba dotknięta tragiczną, niespodziewaną śmiercią brata przeżywa tę śmierć na swój sposób. Wszelkie porównania w zakresie doznawanych cierpień zdają się być więc niewłaściwe. Jednakże przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia nie można nie rozróżniać siły i jakości więzi istniejących pomiędzy rodzeństwem i zmarłą siostrą. Nie budzi przecież wątpliwości, iż więź łącząca matkę z dzieckiem, żonę z mężem, dzieci z ojcem jest z zasady silniejsza niż pomiędzy rodzeństwem.
Dział prawny Kompensja zajmował się opracowywaniem sprawy dotyczącej wypadku śmiertelnego siostry, która bardzo wspierała rodziców w wychowaniu młodszego rodzeństwa. Wykazywała się nieocenioną pomocą, w momencie, gdzie rodzice bardzo poważnie zachorowali. Była dla rodzeństwa nie tylko potrzebna pod względem mentalnym, ale również wspierała rodzeństwo finansowo. Z racji tego, że była najstarsza niejednokrotnie zastępowała matkę, chodziła na wywiadówki do szkoły i pomagała w odrabianiu lekcji. Taki obraz pozostający w pamięci młodszego rodzeństwa daje wyraz temu, że tracimy kogoś bardzo bliskiego w życiu. Osobę, która poświęcając się, dawała bardzo dużo miłości i zrozumienia. Sprawa prowadzona przez dział prawny zakończyła się sukcesem. Rodzeństwo na drodze polubownej otrzymało 30.000 zł zadośćuczynienia. Zakończenie postępowania z pewnością można uznać za sukces.
>>>SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI<<<